Widziałeś kiedyś, jak faceci robią to w opuszczonych budynkach? Walą się przy ścianach, które się sypią, czasem liżą się w kącie pełnym pajęczyn. W jednym klipie gość jęczy, a echo niesie się po pustych korytarzach. Innym razem zasłaniają się starymi, podartymi firankami, żeby nikt nie widział.